Wirtualny Album Pokoleń Endo:
tradycje rodzinne przekazywane z pokolenia na pokolenie

Podziel się z nami swoimi rodzinnymi tradycjami
i dostań darmowego BEZPŁATNEGO e-booka
z papierowymi grami i zabawami!

Zamieszczone przez Was materiały opublikujemy na w naszym Wirtualnym Albumie Pokoleń, a dodatkowo każde zgłoszenie wygrywa!

Rodzina w życiu każdego dziecka pełni bardzo ważną rolę. Dzięki temu, że maluch spędza z nią czas, może uczyć się wielu mądrości życiowych oraz słuchać ciekawych, śmiesznych, albo wręcz mrożących krew w żyłach opowieści rodzinnych! Międzypokoleniowe wartości są niezwykle ważne i warto je pielęgnować. Dlatego tworzymy specjalną przestrzeń, w której możesz podzielić się własnymi historiami, zdjęciami, cytatami
i wszystkim tym, co uważasz za ważne i godne spisania. Wraz ze swoją pociechą możecie wspólnie zastanowić się, jakie wartości, dykteryjki, czy przedmioty rodzinne powinny u Was koniecznie przetrwać następne pokolenia. Może macie wspaniały przepis na sernik, który wędruje przez ręce wszystkich Waszych cioć i babć? Babcine sposoby na usunięcie plamy z koszuli? Może chcecie podzielić się zdjęciem wspaniałego misia, który jest już trochę przetarty i ma oczko z guzika, ale witał już na świecie Waszego pradziadka, dziadka i tatę? Jakie powiedzenie jest Waszym ulubionym, które zawsze chętnie powtarzacie? A może w Waszej rodzinie krąży ciekawa historia, którą opowiadacie przy stole za każdym razem, kiedy się widzicie? Porozmawiajcie o tym razem, poprzeglądajcie zdjęcia, zróbcie prawdziwą burzę mózgów i weźcie udział w konkursie!  Zamieszczone przez Was materiały opublikujemy na naszym Wirtualnym Albumie Pokoleń, a dodatkowo każde zgłoszenie wygrywa!  Nagrodą gwarantowaną jest e-book „Gry i zabawy na papierze”, który dostaniesz na swoją skrzynkę zaraz po wypełnieniu formularza:

E-book zawiera aż 4 rodzaje gier – to prawie 30 stron pełnych zabawy!

Co więcej, dla najlepszych autorów zgłoszeń czekają dodatkowe nagrody.

Nagrody Endo

10

T-shirtów dziecięcych

10

T-shirtów dorosłego

10

Misiów w ubrankach

3 x 300 PLN

na zakupy w Endo.pl

Weź udział w konkursie o tradycjach rodzinnych – prześlij swoje zgłoszenie!

Tu jest miejsce na Twoją historię!

Previous photoNext photo
Contest is finished!
Title: Dziecięce kolędowanie
Autor: Irena
Votes: ?

Views: ?
Description: Gdy zbliżają się Święta powraca do mnie wiele wspomnień – pełnych radości, uśmiechu, czasem poważnych. Opowiem Wam o jednym z nich. Gdy byłam dzieckiem mieszkałam z rodzicami i rodzeństwem na wsi. Nasz dom stał blisko lasu, więc widok saren podchodzących pod okna nie był dla nikogo niczym dziwnym. Jednak nie o tym będzie ta historia. Gdy przychodził grudzień, a zima na dobre już się rozgościła, w każdym domu zaczynały się przygotowania do Świąt. Wiadomo – wielkie sprzątanie, gotowanie, pieczenie, strojenie domu. Miałam wtedy może 5 lat gdy z początkiem grudnia dostaliśmy od Dziadka gwiazdę do kolędowania. Dla nas dzieci był to prawdziwy skarb, o który mieliśmy dbać. Naszym obowiązkiem i wielką przyjemnością było dekorowanie gwiazdy, by w wigilijny wieczór zabrać ją na kolędowanie. Wycinanie kolorowego papieru, misterne tworzenie wzorów z brokatów – to wszystko po to, by nasza gwiazda najpiękniejsza. Tego dnia, po uroczystej wieczerzy, przebieraliśmy się za pastuszków i ruszaliśmy od domu do domu głosząc radosną nowinę. Ze śpiewem odwiedzaliśmy sąsiadów i dalej mieszkających gospodarzy naszej miejscowości. A oni czekali na nas w swoich domostwach i cieszyli się z naszych wizyt. Podczas tej wędrówki spotykaliśmy innych kolędników, nasze koleżanki i kolegów, przebranych za pastuszków, świętą rodzinę, aniołki, diabły lub turonia. Często też musieliśmy czekać na swoją kolej, by wejść do czyjegoś domu. Jednak jego mieszkańcy cieszyli się z tych odwiedzin i czekali na nas i innych kolędników. Czas mijał, my dorośliśmy i nasza gwiazda została ostawiona na strych. Czekała tam, na moich bratanków, także przez kilka lat chodzili z kolędą od domu do domu. I choć oni także już z tego wyrośli, to tym razem gwiazda nie została odstawiona. W tym roku trafiła do mojej córki, która bardzo się cieszy że będzie mogła odwiedzać domy głosząc radość innym. Gdy o tym mówi, widzę blask w jej oczach. Razem z młodszą kuzynką przebiorą się za aniołka i diabełka, zabiorą ze sobą gwiazdę i wyruszą wieczorem z kolędą na ustach (oczywiście, w asyście dorosłego). Obie są tym bardzo podekscytowane. Cieszą się, że będą częścią tej naszej tradycji i zrobią dokładnie to, co robili ich rodzice w dzieciństwie. I to jest najpiękniejsze. A gwiazda wciąż czeka na tegoroczne ozdobienie.