Czym kierować się przy wyborze zajęć dodatkowych? – poradnik rodzica
Za nami rozpoczęcie roku szkolnego i przedszkolnego, a tym samym powrót do wyzwań związanych z organizacją życia całej rodziny. Wrzesień nie jest łaskawym miesiącem dla rodziców. Prócz maratonu związanego z wyprawką, zebraniami czy dokumentami, oznacza również początek gorączki zapisów na zajęcia dodatkowe. Czy zajęcia pozalekcyjne są dzieciom potrzebne? Czym najlepiej kierować się przy ich wyborze? I co warto uwzględnić by nie dać ponieść się fali zapisów?
Szeroka oferta zajęć dodatkowych kusi rodziców od początku roku szkolnego i może przyprawić o prawdziwy zawrót głowy. W gąszczu ogłoszeń znajdziemy najróżniejsze propozycje zajęć: artystyczne, językowe, sportowe czy edukacyjne, a nawet cyrkowe. Zapisywanie na dodatkowe zajęcia od najmłodszych lat budzi pewne wątpliwości. Jednak nie ma co się oszukiwać, większość dzieci i tak z nich korzysta. Dlatego warto podejść do tematu z głową.
Zajęcia dodatkowe dla dzieci – czy są potrzebne?
Czy zajęcia dodatkowe dla dzieci są potrzebne? Nie ma jednej, prostej odpowiedzi na to pytanie. W przypadku najmłodszych raczej nie ma takiej konieczności. Tu wiele zależy od samego dziecka – jego wieku, indywidualnych preferencji, temperamentu oraz oczywiście gotowości. Aby dziecko w pełni korzystało z zajęć musi czuć się na nich dobrze i swobodnie. Tylko zrelaksowany mózg przyswaja nowe informacje i umiejętności. Dlatego przed wyborem zajęć, najlepiej posłuchać własnego dziecka i wspólnie zdecydować, czy jest gotowe i chętne na nowe wyzwania, czy jednak więcej skorzysta na wspólnym czasie w domu – gotowaniu z mamą, czy majsterkowaniu z tatą. Warto uwzględnić też czy w danym roku dziecko idzie do nowej placówki – i czy oprócz nowej szkoły, czy przedszkola udźwignie więcej zmian już we wrześniu.
Jeśli zajęcia dodatkowe to postaw na ruch!
Wszelkie zajęcia dla najmłodszych powinny bazować na zabawie i zaspokajać potrzebę aktywności fizycznej. Niestety większość dzieci ma zbyt małą dawkę ruchu dziennie – zarówno w szkołach, jak i przedszkolach – co wiąże się z dużym zagrożeniem dla ich sprawności, zdrowia i rozwoju. Jeśli nie macie jeszcze sprecyzowanych pomysłów za zajęcia, dobrym i uniwersalnym wyborem na początek będzie dodatkowa aktywność fizyczna. Świetnie sprawdzą się ogólnorozwojowe sporty, jak: basen, sztuki walki czy taniec.
Zajęcia dobrane do potrzeb dziecka
Wybierając zajęcia należy pamiętać by były dopasowane do potrzeb dziecka, jego charakteru i usposobienia. Jeśli twoje dziecko to typ wrażliwca i duszy artystycznej, pokieruj go na lekcje rysunku lub kreatywności. Umysł ścisły dobrze odnajdzie się na warsztatach z logicznego myślenia lub eksperymentach. Jeżeli twoja pociecha to z kolei wulkan energii – najlepiej rozładować jej nadmiar na zajęciach ruchowych; ale jednocześnie warto zaproponować dziecku aktywności, które pomogą wyciszyć się i zwiększyć koncentrację np. zajęcia z gliny.
Nawet jeśli zajęcia będą dobrane do zainteresowań dziecka należy wziąć pod uwagę także inne czynniki, jak np. wielkość grupy. Nieśmiałe dziecko może mieć problem by odnaleźć się w dużej i głośnej grupie i nie odezwie się na forum, z kolei żywiołowe może nie czuć się najlepiej w małej, kameralnej sali, a wymagana cisza I skupienie będą dla niego przytłaczające. Kluczową kwestią jest również oczywiście dobry prowadzący, który zaciekawi, zarazi swoją pasją, a jednocześnie będzie umiał elastycznie zareagować na potrzeby grupy.
Zajęcia dodatkowe dla uczniów – szansa na rozwój
Zajęcia dodatkowe dla uczniów, czy starszych przedszkolaków to oczywiście często szansa na poszerzanie horyzontów dziecka. Możliwość zetknięcia się z zupełnie nowymi obszarami i tematami niż w szkole czy przedszkolu, a przede wszystkim zyskanie nowych doświadczeń. Dzieci mogą w ten sposób odkrywać to co lubią, co je interesuje, zgłębiać pasje, poszerzyć grono znajomych oraz uczyć się wytrwałości i wiary we własne możliwości. Aby tak się jednak stało trzeba kierować się kilkoma zasadami.
Podążaj za dzieckiem!
Wybór zajęć dodatkowych dla dziecka, tak jak zostało już wspomniane, należy zacząć oczywiście od rozmowy z dzieckiem, by dowiedzieć się jaki typ zajęć najbardziej je interesuje. Dziecko musi czerpacz z nich radość, aby były w pełni rozwijające i korzystne dla naszej latorośli. Dlatego istotnym warunkiem jest dobrowolność, udział w wybieraniu i przestrzeń na własne zdanie. Rodzic oczywiście może proponować, wspierać, motywować, ale podejmowanie decyzji za dziecko i zmuszanie odniesie odwrotny skutek. Presja zawsze rodzi opór. Dość często mimo dobrych intencji rodzice zapędzają się za daleko. Warto wówczas zatrzymać się i przyjrzeć własnym intencjom. Czy chodzi o rozwijanie zdolności i predyspozycji dziecka, jakościowe zagospodarowanie czasu wolnego, a może zaspokajanie własnych niespełnionych ambicji?
Daj przestrzeń do poszukiwań – czyli jak reagować, gdy dziecko chce zrezygnować z zajęć?
Często w kontekście zajęć dodatkowych pojawia się dylemat, jak reagować, gdy dziecko chce z nich dość szybko zrezygnować. Nie ma tu oczywiście złotej reguły, najlepiej podejść do danej sytuacji elastycznie. Być może wymarzone, długo wyczekiwane zajęcia okazały się dużym rozczarowaniem, a prowadzący mocno odbiegał od ideału. Z jednej strony warto wspierać wytrwałość, konsekwencję I dążenie do celu. Z drugiej dziecko ma prawo do poszukiwania zainteresowań, a także do popełniania błędów i zmiany decyzji, dlatego trzeba dopuszczać taką możliwość. Aby uniknąć wycofania po pierwszych zgrzytach czy niepowodzeniach, warto umówić się z dzieckiem przynajmniej na kilka zajęć w celu pełnej oceny sytuacji.
Ile zajęć dodatkowych wybrać?
Kolejna kwestia do rozważenia to czas poświęcany na zajęcia pozalekcyjne. To newralgiczny punkt, przy którym często popadamy w przesadę. Nadmiar zajęć prowadzi zwyczajnie do przemęczenia i szybkiego zniechęcenia. Nawet najbardziej rozwijające zajęcia nie przyniosą efektu, jeśli młody człowiek będzie ciągle przeciążony. Najlepiej ograniczyć się do 2 lub 3 zajęć pozalekcyjnych. Dobrze też, gdy są pomiędzy nimi dni przerwy. Warto tak organizować plan tygodnia by uwzględnić w nim czas na odpoczynek, swobodną zabawę, podwórko, spotkania z kolegami, wspólne aktywności w rodzinnym gronie, a także nudę – która często wyzwala największe pokłady kreatywności.
Rodzina w równowadze
Na koniec ważne by odpowiedzieć sobie na pytanie – jak udział w zajęciach dodatkowych wpłynie na funkcjonowanie całej Waszej rodziny? Dokładnie, całej rodziny, a nie tylko dziecka. Koniecznie trzeba wziąć pod uwagę czas i miejsce zajęć. Czy odbywają się w pobliżu domu lub w szkole i wypełniają czas na świetlicy? Czy dziecko dotrze na nie samo, czy jednak lokalizacja wymaga dowożenia przez rodziców? Warto ocenić ponoszone koszty – czas, energia, nerwy związane ze staniem w korkach w godzinach szczytu, mniej czasu dla drugiego dziecka ect. Czy mimo wrześniowego zrywu, starczy nam siły i zasobów by kontynuować takie wędrówki przez cały rok?
Przeczytaj też: Jak najlepiej rozwijać zainteresowania dziecka?